Skąd ja to znam
![Huh? ???](http://www.forum.amazonka.org.pl/Smileys/aaron/huh.gif)
Dla 1,5 roku (o ile nie ma) wiaderko Fischerprize (nie wiem, jak się pisze) z wrzucaniem różnych kształtów do odpowiednich otworków lub inna zabawka, która po naciśnięciu przez dziecko wydaje odgłosy, melodyjki
Dla 4,5 latki kuchenka z akcesoriami lub wózek dla lalek lub z tańszych książeczka o Zosi (malowanka, naklejanka) jakaś gra, puzzle. Moja Hania cieszyła by się z sukienki, spódniczki, ale musiałaby się "kjęcić"
Wszystko zależy od wagi prezentu, czy gwiazdkowy, urodzinowy, czy przy okazji wizyty. Dzieci lubią pluszaki (nie ważne ile ich mają, kukiełki takie na rączkę, no i trzeba się nimi z dziewczynkami bawić).
Jadę za kilka dni do dzieci tych w Niemczech, zahaczę o Mikołaja, do tego przyjazd babci i pierwsze pytanie, "co dla mnie przywiozłaś" Córka za to gani dzieci, ale w sumie, to my babcie je zepsułyśmy, zawsze coś dając, także teraz mamy za swoje. Siedzę od kilku dni i główkuję, co kupić. Też chętnie przyjmę radę: chłopiec prawie 7 lat, dziewczynka 8,5 roku.