Autor Wątek: a może w Kozienicach albo .......  (Przeczytany 133510 razy)

Offline TOJKA

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 11077
Odp: a może w Kozienicach albo .......
« Odpowiedź #465 dnia: Września 22, 2013, 10:17:54 pm »
pamiętacie zabawę z foto_nickami
otóż jadąc do Kozienic (noooo i z powrotem też)
mijałam

operacja oszczędzająca 2008r
rak piersi przewodowy inwazyjny, potrójnie ujemny, G3
zajęte węzły (ile? wpiszę jak zajrzę do dokumentów ;) )
chemioterapia 6 x AC;  radioterapia
operacja i leczenie w Wielkopolskim Centrum Onkologicznym

Offline sasky7

  • Zadomowiona
  • **
  • Wiadomości: 1003
Odp: a może w Kozienicach albo .......
« Odpowiedź #466 dnia: Września 22, 2013, 10:20:11 pm »
Ja już dawno wróconam.
Przez amadka.
(wczoraj przylecone dziecko powitało mnie ... z bagażnika auta pod Jej domem  xhc )


Cieszę się, że bezpiecznie dotarłyście do swoich domków.
Echhhh ... w Kozienicach II było z Wami SUPER!  ztx
Dzięki za wspólnie spędzony czas.

Pozdraviam i ... wracam na łono rodzinne  ;)




Offline TOJKA

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 11077
Odp: a może w Kozienicach albo .......
« Odpowiedź #467 dnia: Września 22, 2013, 10:23:07 pm »

 jak kto nie założy wątku wrocławskiego, to ja zrobię to jutro!
wątku wrocławskiego (ani inszo_miastowego) osobno chyba nie będzie
umawiamy się w wątku  Spotkania made in Poland http://www.forum.amazonka.org.pl/index.php?topic=373.msg26618#new
i tam trza zaglądać  O0  C:-)  O:-)  :0ulan:

operacja oszczędzająca 2008r
rak piersi przewodowy inwazyjny, potrójnie ujemny, G3
zajęte węzły (ile? wpiszę jak zajrzę do dokumentów ;) )
chemioterapia 6 x AC;  radioterapia
operacja i leczenie w Wielkopolskim Centrum Onkologicznym

Offline metka

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 5558
  • "Spieprzaj, dziadu!" (L.K.)
Odp: a może w Kozienicach albo .......
« Odpowiedź #468 dnia: Września 22, 2013, 10:28:20 pm »
a kozienicki jest osobny

ale dooobra, mogę iść i do made_in_Poland. tylko już nie dziś
rak piersi w czasie ciąży. potrójnie ujemny (TNBC).
stopień zaawansowania T4bN2M0. stopień złośliwości G3.
zajęte węzły chłonne pachowe i podobojczykowe, powiększone szyjne.
chemioterapia AT (Adriamycyna+Taxotere). radioterapia przedoperacyjna.
mastektomia 2011. obrzęk ręki :/

Offline aquila

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4189
Odp: a może w Kozienicach albo .......
« Odpowiedź #469 dnia: Września 22, 2013, 10:29:48 pm »
pamiętacie zabawę z foto_nickami
otóż jadąc do Kozienic (noooo i z powrotem też)
mijałam


no baaaa  8) 8) 8)

Offline TOJKA

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 11077
Odp: a może w Kozienicach albo .......
« Odpowiedź #470 dnia: Września 22, 2013, 10:33:07 pm »
a kozienicki jest osobny
kozienickijest osobno, bo Kozienice będom cykliczne  :P
a reszta - jednorazówki  ;)
operacja oszczędzająca 2008r
rak piersi przewodowy inwazyjny, potrójnie ujemny, G3
zajęte węzły (ile? wpiszę jak zajrzę do dokumentów ;) )
chemioterapia 6 x AC;  radioterapia
operacja i leczenie w Wielkopolskim Centrum Onkologicznym

Offline metka

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 5558
  • "Spieprzaj, dziadu!" (L.K.)
Odp: a może w Kozienicach albo .......
« Odpowiedź #471 dnia: Września 22, 2013, 10:37:32 pm »
a skont to Pańcia wie o jednorazówkach? mi tam do wrocka po drodze. do stolycy takoż. nie muszom być plasikowe, mogom być cykliczne. pozwalam.



(oprócz kozic ofkors)
rak piersi w czasie ciąży. potrójnie ujemny (TNBC).
stopień zaawansowania T4bN2M0. stopień złośliwości G3.
zajęte węzły chłonne pachowe i podobojczykowe, powiększone szyjne.
chemioterapia AT (Adriamycyna+Taxotere). radioterapia przedoperacyjna.
mastektomia 2011. obrzęk ręki :/

Offline TOJKA

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 11077
Odp: a może w Kozienicach albo .......
« Odpowiedź #472 dnia: Września 22, 2013, 10:44:43 pm »
Polska jest zbyt duża i piękna , coby wciąż odwiedzać te same miejsca  :P
operacja oszczędzająca 2008r
rak piersi przewodowy inwazyjny, potrójnie ujemny, G3
zajęte węzły (ile? wpiszę jak zajrzę do dokumentów ;) )
chemioterapia 6 x AC;  radioterapia
operacja i leczenie w Wielkopolskim Centrum Onkologicznym

Offline Kela

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4100
Odp: a może w Kozienicach albo .......
« Odpowiedź #473 dnia: Września 22, 2013, 10:45:02 pm »


no baaaa  8) 8) 8)
[/quote]

kolejna gaduła xhc
rak piersi (carcinoma tubulare infiltrativum multifocale)
mastektomia piersi prawej - 2006
rekonstrukcja piersi - 2007
leczenie: chemioterapia 4 x FAC, hormonoterapia - Tamoxifen

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: a może w Kozienicach albo .......
« Odpowiedź #474 dnia: Września 23, 2013, 10:47:26 am »
I ja Wam dziękuję za cudowny weekend. Że dojechałyśmy, to wiecie, bo ToJka od razu doniosła.
Mam nadzieję, że wszystkie bawiłyście się tak dobrze, jak ja.
A propo zatyczki do mojego fajfołka od internetu, to naturalnie znalazł się  xhc
Co ja to mam  :-\... trzeba się sporo nabiegać, ale przecież to w końcu wychodzi na dobre, bo zawsze 1 lub 2 kalorie zużyte.
Zatyczka była w kieszeni spodni, które miałam ubrane w piątek. Przepraszam, że Wam zawracałam głowę.

A co do wrażeń. W realu dotychczas znałam mniej niż połowę z Was. Wyobrażenie, po wymianie postów, o nowo poznanych koleżankach miałam inne. I byłam tym mile zaskoczona. Basię i Metkę, wyobrażałam sobie jako bardziej walechttp://www.forum.amazonka.org.pl/Smileys/aaron/greensmilies-014.gifzne  :0ulan:, a tu takie cichutkie. Doniesiono tu, że Metka zaniemogła  :(; nic o tym nie wiedziałam (Metko, czy już ok ???).
Jedynym usprawiedliwieniem tego faktu jest, że nie mogły się przebić przez nasze gaduły  >:D
Co do żarełka, to donoszę, że zgrubłam o 0,5 kg. Ale to pryszcz, w porównaniu do tych smakołyków i towarzystwa, w którym je konsumowałam. Przy wnukach, na niedługo zachowam te 0,5 kg.
 ztx się że zdecydowałam się na jazdę tak daleko. Mam nadzieję, że  [url=http://www.greensmilies.c, [url=http://www.greensmilies.c [url=http://www.greensmilies.cjuż więcej nie zaliczyłam, a i towarzystwo ToJki było miłe, za co jej niniejszym jeszcze raz dziękuję. :-*
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++

Offline Mirusia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7138
Odp: a może w Kozienicach albo .......
« Odpowiedź #475 dnia: Września 23, 2013, 10:52:52 am »
Dano, żebyś Ty miała chociaż co zrzucać  ::((
Figurki to Ci zaprawdę można pozazdrościć  :0ulan:

Offline Basia75

  • Swojaki
  • Wtajemniczona
  • *
  • Wiadomości: 1861
Odp: a może w Kozienicach albo .......
« Odpowiedź #476 dnia: Września 23, 2013, 10:56:47 am »
Dana,my z mecią waleczne som,jak nie?  ;D
Ino zależy kiedy  >:D
A w kozienicach to my odpoczywały w miłych okolicznościach przyrody i doborowym towarzystwie.
  :)
Szczęścia nie można kupić.Ale można je sobie urodzić.:)

Offline metka

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 5558
  • "Spieprzaj, dziadu!" (L.K.)
Odp: a może w Kozienicach albo .......
« Odpowiedź #477 dnia: Września 23, 2013, 11:00:56 am »
o_to_to, Basiu. 100% racji


(i przepis na szarlotkę poproszę)
rak piersi w czasie ciąży. potrójnie ujemny (TNBC).
stopień zaawansowania T4bN2M0. stopień złośliwości G3.
zajęte węzły chłonne pachowe i podobojczykowe, powiększone szyjne.
chemioterapia AT (Adriamycyna+Taxotere). radioterapia przedoperacyjna.
mastektomia 2011. obrzęk ręki :/

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: a może w Kozienicach albo .......
« Odpowiedź #478 dnia: Września 23, 2013, 11:03:37 am »
Mirusiu, do zrzucenia zawsze coś by się znalazło. Ale faktycznie ja nie mam z tym problemu. Pilnuję się tylko, by 60 kg nie przekroczyć. Przy moim ADHD udaje mi się to, bez żadnych diet. Szkoda, że do nas nie dojechałaś. Rehabilitacja przy śmiechoterapii byłaby lepsza, niż ta, na którą uczęszczasz  xhc ,
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++

Offline Basia75

  • Swojaki
  • Wtajemniczona
  • *
  • Wiadomości: 1861
Odp: a może w Kozienicach albo .......
« Odpowiedź #479 dnia: Września 23, 2013, 11:17:04 am »
Przepis wkleję w odpowiednim wątku  ;)
Szczęścia nie można kupić.Ale można je sobie urodzić.:)