To może po zakiszeniu (np. po dwóch tygodniach) zagotuj, tak jak wekuje się inne słoiki i wtedy można trzymać nawet w kuchni.
Ja mam piwnicę, gdzie najchłodniej nie jest. Córka trzymała w kuchni lub garażu (nie ma piwnicy) a synowa ma obok kuchni takie pomieszczenie, niby spiżarnia, nie ma tam ogrzewania, ale zbyt chłodno też nie jest i ogórki się u każdej trzymają. Wożę im je stopniowo po kilka słoików. Reszta sobie czeka w piwnicy. A jak po sezonie zostaną, to ścieram na tarce i zagotowuję do słoiczków na zupę ogórkową.
Reniferku do końca września możesz robić na bieżąco po 2-3 słoiki, a w kwietniu, maju już są ogórki i można robić małosolne (tylko koper wtedy kiepski)
![Smiley :)](http://www.forum.amazonka.org.pl/Smileys/aaron/smiley.gif)