wniosek jest chyba tylko taki, że będzie drugi sezon, w którym będą próbowali nas czymś zaskoczyć; tj że pewnie się okaże że nie ten zabił tamtego, ale na chwilę obecną chcą żebyśmy tak myśleli
jak dzieś chyba pisałam mnie w tym serialu podoba się jeno warstwa obyczajowa, kto kogo zabił jest w sumie mało istotne