E tam, ja kasłałam dwa tygodnie nawet mi się raz krwią plunęło ( podobno ze zdartej krtani) i przeszło jak reką odjął i to bez antybiotyku. Musiał być wirus.
A ja zero sportu oprócz marszu. Wciąż mi cos przeszkadza by isc na zajęcia na UTW. Mam nadzieję,ze już w poniedziałek zacznę gimnastyką ( no chyba ,ze się, okaże iż między niedzielą ,a wolnym wtorkiem odwołali!!!)