Autor Wątek: Mam raka piersi i mieszkam w UK  (Przeczytany 43690 razy)

Offline Anulek

  • Grupa początkująca
  • *
  • Wiadomości: 23
Odp: Mam raka piersi i mieszkam w UK
« Odpowiedź #120 dnia: Stycznia 11, 2017, 11:45:32 pm »
Rozprawimy się, do pionu postawimy, z rzeczywistością skonfrontujemy :)


He he i to właśnie musiałam usłyszeć, DZIĘKUJE!

A jak Wasi panowie? U mnie mąż nic nie mówi, nie umie o tym rozmawiać :(  trzyma wszystko w sobie, a ja to odbieram jakby sie w ogóle tym nie przejmował....znając życie przezywa to bardziej niz ja, tylko ze nie chce mnie straszyc! 
Najpierw DCIS high grade, teraz rak inwazyjny Grade 2, mastektomia z rekonstrukcja płata TRAM, wyciete 3 węzły chlonne, czekam na wynik HER2 !!!

Offline Anulek

  • Grupa początkująca
  • *
  • Wiadomości: 23
Odp: Czekanie, jak czekanie....
« Odpowiedź #121 dnia: Stycznia 12, 2017, 12:07:25 am »
Ale zbadają wartownika?
nie daj se wyciąć wszystkich jeśli nie będzie pewności, że są zajęte; u mnie byli pewni że są zajęte, a były czyste i tak oto niepotrzebnie mnie okaleczyli
gdybym wtedy wiedziała to co wiem teraz ...
całe naszczęście to lewa, a Ty o prawą walcz tym bardziej!


Dzięki Aquila za info, bede dopytywać i mam nadzieje ze niczego wycinać nie beda musieli. Nie wiem skąd wiedzieli ze przerzutów nie ma, jesli nie widzieli całości na mammo...z biobsji??? Ja to jednak zielona w tych tematach jeszcze jestem, wiec wynaczcie ;)

Najpierw DCIS high grade, teraz rak inwazyjny Grade 2, mastektomia z rekonstrukcja płata TRAM, wyciete 3 węzły chlonne, czekam na wynik HER2 !!!

Offline aquila

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4189
Odp: Mam raka piersi i mieszkam w UK
« Odpowiedź #122 dnia: Stycznia 12, 2017, 12:12:23 am »
a rezonansu nie miałaś?
dla chirurga to rezonans najczęściej jest najważniejszy

Offline Anulek

  • Grupa początkująca
  • *
  • Wiadomości: 23
Mam raka piersi i mieszkam w UK
« Odpowiedź #123 dnia: Stycznia 12, 2017, 12:28:49 am »
Tak rezonans mialam, ale brzucha bo z niego powstanie moja nowa pierś, szukali jakiejs malusiej żyłki, ktora musza odlaczyc, później znowu podlaczyc....mowa byla o mikrochirurgii, ale ja do końca tez nie wszystko zrozumiałam  ::)  tlumacza Ci wszystko na hurra, a tobie glowa sie kreci dookoła od nadmiaru informacji!!!
Najpierw DCIS high grade, teraz rak inwazyjny Grade 2, mastektomia z rekonstrukcja płata TRAM, wyciete 3 węzły chlonne, czekam na wynik HER2 !!!

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: Mam raka piersi i mieszkam w UK
« Odpowiedź #124 dnia: Stycznia 12, 2017, 07:49:06 am »
przezywa to bardziej niz ja,

Prawdopodobnie bardzo się boi. Oni tak mają, że zanim wyjdą z uczuciami na zewnątrz, potrzebują się zamknąć w sobie i nic nie mówić. Trudne to, bo zapewne potrzebujesz pogadać, ale też usłyszeć od niego, że dacie radę, że będzie obecny, pomocny, że będzie Cię wspierał. Może po prostu o tym mu mów. Wiesz, prawda znana - trzeba facetom mówić pewne rzeczy wprost.

Offline roza3

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4908
Odp: Mam raka piersi i mieszkam w UK
« Odpowiedź #125 dnia: Stycznia 12, 2017, 09:56:07 am »
Anulko wiesz zapewne, że większośc ludzi, którzy pierwszy raz sie zetknęli  z taką sytuacją ma w głowie równanie guz=rak=śmierć
nie posiadają wiedzy, że nie każdy guz to rak i nie każdy rak to smierć
a juz najbliżsi reaguja najbardziej histerycznie...baby przerażeniem....a chłopy "siedzą w jaskiniach"  ;)

dlatego pisz tu z nami....rodzinie opowiadaj o nas...paradoksem jest to, że często to my wspieramy bardziej naszych bliskich w tym okresie...niż oni nas
ja też prawostronna z wycietymi 13 węzłami...obrzęku nie mam....czasem mi trochę  napuchnie dłoń jak sie narobię
ale żebys Ty wiedziała co ja robię na codzień   ::((..........łopata, grabie,taczki ,miotła, mop,wiertarka,pędzel......to moje narzędzia pracy  :P 
2005-mastectomia piersi prawej, carcinoma ductale invasivum, G II, Bloom II, 13 węzłów usuniętych, w 2 przerzut, chemioterapia, trójujemna
2015-mastectomia piersi lewej-profilaktyczna z powodu brca1

Offline Anulek

  • Grupa początkująca
  • *
  • Wiadomości: 23
Mam raka piersi i mieszkam w UK
« Odpowiedź #126 dnia: Stycznia 12, 2017, 10:35:18 am »
Dziękuje kochane!
No ja tez nie mam zamiaru sie cackac i użalać nad soba, pierś do przodu i   :0ulan:

A jak wydobrzeje to zrobie wreszcie prawo jazdy (za dlugo to odkładałam!!!!)

Caly czas sobie mysle 19/01 to dobra data, bo to urodzinki mojej kochanej siostrzenicy-chrześniaczki, która będzie obchodzić cale 5-te urodzinki  :oklaski:
Najpierw DCIS high grade, teraz rak inwazyjny Grade 2, mastektomia z rekonstrukcja płata TRAM, wyciete 3 węzły chlonne, czekam na wynik HER2 !!!

Offline Anulek

  • Grupa początkująca
  • *
  • Wiadomości: 23
Mam raka piersi i mieszkam w UK
« Odpowiedź #127 dnia: Stycznia 12, 2017, 10:38:24 am »
a wiec rozpoczynam odliczanie.....został tydzien do operacji!!!!!!
 :0ulan:  :0ulan:  :0ulan:
Najpierw DCIS high grade, teraz rak inwazyjny Grade 2, mastektomia z rekonstrukcja płata TRAM, wyciete 3 węzły chlonne, czekam na wynik HER2 !!!

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: Mam raka piersi i mieszkam w UK
« Odpowiedź #128 dnia: Stycznia 12, 2017, 01:40:38 pm »
💕❤💙💜💛💚🖤💗
Odliczamy ⌛️

Offline Anulek

  • Grupa początkująca
  • *
  • Wiadomości: 23
No i juz po ;)
« Odpowiedź #129 dnia: Stycznia 26, 2017, 03:51:45 pm »
Witam,
Juz jestem oficjalnie Amazonka! Minął tydzien od operacji, trwała 7 godzin! Poszło sprawnie, wycięto mi 2 węzły chłonne. Jednak zamiast z płata Diep doktor zrobil z płata TRAM. Jakas żyłka okazała sie za mała i stad taka decyzja.
Kryzys był i owszem 2 dni operacji, dostałam atak paniki i psychiczny dol wielkości stodoły!!!!!  ::((

A 7 lutego wyniki i znowu czekanie a potem dalej  :0ulan:
Najpierw DCIS high grade, teraz rak inwazyjny Grade 2, mastektomia z rekonstrukcja płata TRAM, wyciete 3 węzły chlonne, czekam na wynik HER2 !!!

Offline mag

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 12000
  • Bardzo mi z tego powodu wszystko jedno
Odp: Mam raka piersi i mieszkam w UK
« Odpowiedź #130 dnia: Stycznia 26, 2017, 03:53:58 pm »
wow!
to niezła operacja za Tobą!
gratuluję  :D
i zaciskam kciuki za dobre wyniki!



rak piersi  potrójnie ujemny (TNBC), zajęty 1 węzeł, mastektomia: 2000, chemia 6xCMF, rekonstrukcja: 2006 i XI 2017 przerzuty do kości i tk. miękkich

Offline hamak

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 9926
Odp: Mam raka piersi i mieszkam w UK
« Odpowiedź #131 dnia: Stycznia 26, 2017, 03:58:51 pm »
 :oklaski:
Ja też zaciskam :0ulan:
Diagnoza: rak piersi (carcinoma ductale invasium)
Leczenie:
1-sza mastektomia - 2003r. T2, G2, Er (-), Pgr (-), usunięte węzły chłonne, chemioterapia, radioterapia;
2-ga mastektomia - 2011r. T1, G2, Her2 (-), Er (+), Pgr (+), biopsja węzła wartowniczego (-), hormonoterapia (Tamoxifen)

Offline Natalia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7185
Odp: Mam raka piersi i mieszkam w UK
« Odpowiedź #132 dnia: Stycznia 26, 2017, 04:31:23 pm »
 :oklaski: :0ulan:
Natalia

Offline lulu

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 8013
Odp: Mam raka piersi i mieszkam w UK
« Odpowiedź #133 dnia: Stycznia 26, 2017, 05:05:05 pm »
 :0ulan:
31.12.2007 amputacja piersi prawej metodą Pateya
Carcinoma mammae, G2, ER+, PGR+, HER2-
Przez 5 lat kolejno Tamoksifen, Egistrozol, Mamostrol
Po ponad 7 latach rak piersi lewej
21.08.2015 amputacja piersi lewej
ER-, PR-, HER2+++
4xAC i rok Herceptyna

Offline Parabola

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 5538
Odp: Mam raka piersi i mieszkam w UK
« Odpowiedź #134 dnia: Stycznia 26, 2017, 06:35:18 pm »
Super Anulek  :oklaski:
listopad 2003 rak piersi prawej carcinoma metaplasticum, carcinoma planoepitheliale  akeratodes.
G-2 T1NoMo trójujemny, zabieg oszczędzający.
6 chemii CMF i radioterapia.
IO Kraków Garncarska