Ja też się za Ciebie modlę i też jestem przekonana, że wyzdrowiejesz i będziesz mieć dziecko. Co do Magonentu, to ja też byłam u dr T.Sarosieka. Napisałam do niego maila, opisałam swoja sytuację i przyjął mnie dość szybko w szpitalu. Jest to jeszcze młody człowiek, otwarty na ludzi. Jeden mankament to to, że długo się nasiedzisz do niego, bo ma dużo pacjentów. Interesuje się trójujemnymi, ponieważ ma kontrakt na jakieś badania kliniczne. Napisz mu też o tym, że jesteś trójujemna. Mnie zaproponował krótki termin chemii, jak gdzie indziej były długie. Włączył mnie do badań genetycznych amerykańskich, także ma też możliwości. I mimo, że w końcu na Wawelskiej brałam chemię, to nadal mogłam z badań klinicznych korzystać. Poza tym polecam dr Lemańską od chemii w CO, ma dobrą opinię. Ale też ma dużo pacjentów i trzeba iść do niej i prosić by przyjęła. Ma dobre serce, więc jak będzie uważała, że może ci coś innego zaproponować, to masz szansę. Poza tym w CO możesz zarejestrować się do badań klinicznych, to jest pierwsze okienko po lewej stronie rejestracji. Trzeba tam koło 8 rano przyjechać i się zapisać. Jak mają coś aktualnie dla takiego przypadku to jest szansa. Tylko najlepiej weź skierowanie od onkologa, albo lekarza pierwszego kontaktu, powiedz, że chcesz wziąć udział w takich badaniach i żeby Ci dał. Ja dostałam bez problemu. I pamiętaj, że masz szansę na lepsze. Trzymaj się.
Eliza